| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cześć 
		
		
		
		
		
		
			Zeznajcie dobrzy ludzie gdzie się ubezpieczacie przed wyjazdem bo szukam czegoś dla siebie, a nie chciałbym się obudzić w czarnej dupie bo moje emeryckie pyrkanie TU uznaje za 'sport niebezpieczny', a wyasfaltowana droga zostaje wyłączona bo biegnie przez pustynie, o czym agent 'zapomni' powiedzieć. Liczy się cena, ale bardziej pewność że w razie W nie zostanę wydymany. Już mi się  chce na myśl o kolejnym OWU które trzeba przeczytać.Jeśli ktoś miał jakąś dziwną sytuacje z TU to też będę wdzięczny za podzielenie się informacją  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Gwe/Warszawa 
					
				
				
					Posty: 3,484
				 
Motocykl: CRF1000, RD04 
				
				
				 
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie zagramanicą a w kraju (na zadupiu), ale na moto, miałem mały krasz i popsułem stopę. Dostałem odszkodowanie z dwóch ubezpieczeń: NNW w PZU i z karty Euro26 (Signal Iduna). Nikt nie robił problemów, kasa była przyzwoita, nikt nie wnikał w szczegóły zdarzenia (a nie miałem świadków, policji, ani pogotowia, sam się dostałem do szpitala). Sądziłem, że będzie trudniej. 
		
		
		
		
		
		
		
	Na wyjazdy zagramanicę biorę Euro26 z ubezpieczeniem World (nie ma wyłączeń w postaci motocykli, dopóki jest amatorsko). Na szczęście nie musiałem korzystać.  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Heja, 
		
		
		
		
		
		
			Ja zawsze kupowałem w Elvii (szwajcarskie jakieś), PZU z nimi współpracowało, wyłączenia były na ekstremalne ale nie na motocykle. Nie miałem nieprzyjemności testować, jak działa takie ubezpieczenie w praktyce. 
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam! Kisiel ------ RD04 -> ATAS  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2005 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,988
				 
Motocykl: RD07a 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			w Alianz tez nie ma idiotycznych wyłaczen.  
		
		
		
		
		
		
			Zwlaszcza narciarskich. Nie jest najtansze. 
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik)  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
| 
			
			 wondering soul 
			![]() Zarejestrowany: May 2008 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 2,346
				 
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja na nasze półroczne jeżdżenie ubezpieczyłam nas tu: 
		
		
		
		
		
		
			http://www.mondial-assistance.pl/biznes/ Polecał kolega z Allianza. Na szczęście nie musiałam sprawdzać, jak działają. Tak naprawdę firma, którą będziesz mógł wybrać w dużej mierze zależy od tego gdzie się wybierasz. Wielu ubezpieczycieli w ogóle wyłącza niektóre rejony świata, więc nie ma o czym mówić. Pozdrawiam 
				__________________ 
		
		
		
		
	Ola  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2010 
				Miasto: Poznań/Złotów 
					
				
				
					Posty: 355
				 
Motocykl: CRF1000/CRF300 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 15 godz 57 min 55 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			ja mam allianza i na europę polecam 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2009 
				Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC 
					
				
				
					Posty: 1,146
				 
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant 
Przebieg: hohoho 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 11 godz 35 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			ja używam przeważnie PZU WOJAŻER  (dzikie kraje)  
		
		
		
		
		
		
			http://www.wojazer.pzu.pl/likwidacja-szkody.html i assistance na motocykl z PZU na (UE) 
				__________________ 
		
		
		
		
	https://www.facebook.com/PAKVENTURE2021 https://www.facebook.com/pages/Proje...91516340945760 https://www.facebook.com/himalaje2018/ High Riders - Himalayan Story 2018  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Olu, jadę do Maroka, a latem Rumunia/Mołdawia (chyba że coś się zmieni na lepsze to może Gruzja). Czyli całkiem blisko i pewnie większość ubezpieczycieli mi nie odmówi.  
		
		
		
		
		
		
			Herni, PZU ma takie coś w OWU "sporty wysokiego ryzyka – wyczynowe lub amatorskie uprawianie sportów motorowych" i z tego co widzę to większość TU ma takie zapisy. Niby jazda na motocyklu to nie jest uprawianie sportu ale wolałbym żebym nie musiał się później szlajać po sądach i udowadniać że nie jestem wielbłądem ![]() Niestety zniesienie tego wyłączenia jest dość drogie. Dzięki za dotychczasowe informacje i proszę o jeszcze :-) 
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2005 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,988
				 
Motocykl: RD07a 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			na Maroko mialem Alianz i stawka jest jak za kraj europejski (czyli tansza).
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik)  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Brałeś rozszerzenie o sporty niebezpieczne ?  Bo wg ich strony wychodzi 288 (z kosztami leczenia do 30tys eur)  za 15 dni przy rozszerzeniu i 72 bez. 
		
		
		
		
		
		
			A połamańcy marokańscy dostali coś od ubezpieczycieli ? Bo wiadomo że lipa wychodzi nie w momencie zawierania umowy, tylko w czasie realizacji polisy  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Tags | 
| ubezpieczenie | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  |