![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gliwice
Posty: 163
Motocykl: RD07
Przebieg: 86000
![]() Online: 2 dni 2 godz 56 min 21 s
|
![]()
czesto sie zatrzymujemy w ładnych miejscach i nawet już nie ściagając ubrania włazimy do wody zeby troche ostygnąć. I tak generalnie jedziemy cały dzień w stronę Dubrownika zatrzymując się często i gęsto na kąpielDSCF0135.JPGDSCF0138.JPG
DSCF0139.JPGDSCF0140.JPG IMG_0137.JPGIMG_0162.JPG dzisiaj ze znalezieniem noclegu już w głębi Chorwacji nie jest tak łatwo odwiedzamy kilka miejsc ale cena niezbyt, taka raczej niemiecka, dopiero późnym wieczorem udaje nam się znaleźć nocleg, własciciel nie miał wydac wiec dał nam butelke samogonu rakiji, ale syf, nie piłem nigdy nic gorszego bleeee. Rano łeb boli słońce świeci a tu cały dzien w siodle znowu a co gorsza zwiedzanie Dubrownika. A teraz kilka fotek z Chorwacji.IMG_0212.JPGIMG_0217.JPG IMG_0220.JPGIMG_0226.JPG IMG_0261.JPGDSCF0145.JPG Do Dubrownika docieramy koło południa, szukamy dziury miedzy autami na motocykl jest cięzko znaleźć ale w końcu trafiamy pana który sie gdzies wybiera więc wbijamy sie na jego miejsce. Zostawiamy cały majdan i pedzimy do pierwszej kawiarenki na kawke, posiłek i odpoczynek. Dubrownik jak Dubrownik szału nie ma, owszem bardzo ładny ale Kotor na mnie zrobił wieksze wrażenie. |
![]() |
![]() |