|
|
#11 |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,470
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 1 godz 47 min 0
|
Jest poprawny w całym zakresie obrotów. Na każdych obrotach jedzie bez szału tj. spokojnie. Nie ma nagłych wybuchów mocy, nie szarpie w dolnym zakresie. Nie walczysz z mocą. Niektórzy to lubią. Dźwięk też nijaki, nie zachwyca bębenków słuchowych. Audiofile nie będą zadowoleni.
Ja lubię wyraziste silnik jak LC4, LC8, gdzie odkręcasz manetkę i czujesz te pokłady momentu obrotowego, którego wybuch w pewnych obrotach powoduje ciarki, że tego nie opanujesz. Widziałeś 800, która przy wyprzedaniu najpierw się ślizgnęła a jak złapała przyczepność to wskoczyła do pionu? Ja nie, a na LC8 już miałem taką akcję bo to bestia z piekła rodem. Nie wiesz kiedy cię sponiewiera. To nazywam tym czymś co może się zaskoczyć, czego nie ma w 800. Tam dokładnie wiesz co się stanie przy odpowiednim ruchu manetki. Taka przewidywalność Ona jest porostu przewidywalna i poprawna do bólu stąd nijaka dla mnie.To tak jakbyś miał 2 kochanki: jedna poprawna: w łóżku na spokojnie, zawsze tej samej pozycji a drugą taka, że boisz się wejść do sypialni bo nie wiesz czym cię dzisiaj zaskoczy. Najlepiej poznać to testują dwa podobne motocykle ale jednak skrajne z innymi charakterystykami silników jak BMW800 i LC8 950, XT660/DR650 i LC4 620 na SEM i Dellorto. |
|
|
|
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Prawie jak po Wietnamie... | NaczelnyFilozof | Polska | 40 | 26.12.2020 17:03 |
| Ciuchy Ixs W W-wie Prawie Od Ręki | m_schubert | Ciuch Afrykańczyka | 17 | 04.12.2009 00:28 |
| Kufry, prawie jak aluminioki :) | kajetan | Wszystko dla Afryki | 3 | 25.11.2008 23:38 |