Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Wszystko co chciałbyś wiedzieć o motocyklach innych niż AT > Oldtimery i PRL-y

Oldtimery i PRL-y Weterany - demoludy, sprzęty retro też scramblery

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 01.02.2022, 19:06   #11
syncronizator
 
syncronizator's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2021
Miasto: Chrząszczyrzewoszyce powiat Łękołody
Posty: 501
Motocykl: CRF1100
Przebieg: 77000
syncronizator jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 11 godz 33 min 5 s
Domyślnie

Mój brat od 25lat posiada IFę BK350 którą kupił od pewnego jegomościa X w miasteczku Y.
Małe miasto w którym się wychowywaliśmy ... takie jakich wiele w Polsce... coś jak "Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody".
Brat kupił Ifę na zasadzie jak to bywało kiedyś... czyli umowa i kasa teraz a papiery potem.
Po kilku latach brat dowiedział się, że jegomość X miał przykry niecodzienny wypadek
... mianowicie ów X był rolnikiem który wyorał niewybuch.
Jako, że X lubił majstrować , więc natychmiast przystąpił do pracy ... i majstrując wymajstrował swój pogrzeb.
Tyle, że jego samego (X-a) na nim nie było .... bo nie było co zbierać jak niewybuch pierdolnął.

Minęło 20 lat ... mój brat odrestaurował Ifę ... i przyszedł czas na ulegalnienie nabytku.
Była umowa , nie było dowodu rejestracyjnego.
Żółte papiery nie wchodziły w grę... brat nie chciał.
Cudował .. kombinował .. rzeczoznawca , opinia ...nie wiem co jeszcze.
W końcu zebrał papiery jakie mógł zebrać i pojawił się w okienku urzędu komunikacji w "Chrząszczyżewoszycach powiat Łękołody". (miasteczko Y).

Zebrała się Bróklińska rada Pań i Panów z wąsami ... dumali dumali i w końcu Brat usłyszał werdykt:
Nie możemy zarejestrować tego motocykla.
W osiemdziesiątym siódmym spaliło się archiwum i nie możemy potwierdzić, że motocykl był tu kiedyś zarejestrowany a w ogólnopolskiej bazie nie ma po nim śladu.
Jak ktoś nie wie ..to w tamtych latach bardzo często paliły się archiwa ... takie tuszowanie szwindli które były wtedy dość powszechne w urzędach.

W pewnym momencie do grupy dołączyła pewna kobieta (urzędnik) która wzięła oryginalną umowę do ręki.
Usiadła, zaczęła ją czytać, wstała , rozpłakała się i głośno powiedziała:

Ta umowa jest prawdziwa.
To jest podpis mojego ojca .. pamiętam ten motocykl.
Ojciec go miał jak byłam dzieckiem.
Ojciec kiedyś wywalił się na tym motocyklu.
Później już mało nim jeździł.

W tym momencie na twarzach Bróklińskiej rady zagościł uśmiech i od tej pory wszystko stało się możliwe.

Wszyscy znali przecież pana X i współczuli koleżance.
Córka pana X przejęła sprawę w swoje ręce.
Brat dostał białe tablice i dowód rejestracyjny.
Sprawa skończyła się szczęśliwie.

A IFA ? ma problemy z zapłonem i do tej pory przejechała tylko 70km z czego większość na 1 cylindrze A brat choć naprawia różne silniki od lat ... to do dziś nie wie co jest nie tak, że motur zalewa , i gaśnie.
syncronizator jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:24.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.