Crosstourer- za i przeciw.

[wojcimierz]

Hej również posiadam CT z manualem od kilku miesięcy. Z zalet na pewno silnik i skrzynia. W mojej poprzedniej kawie zmiana biegu, szczególnie wrzucenie 1 brzmiało mniej więcej jak wrzucenie głazu w tryby połączone z grzmotem błyskawicy natomiast w ct biegi wchodzą jak w masło. Manual ma jednak jedną wadę, często lubi wejść fałszywy neutral przy zmianie na 6 więc trzeba to zrobić zdecydowanym ruchem. Z tego co czytałem na brytyjskim forum ten typ tak ma. Oczywiście rozglądałem się za dct ale przez długi czas nie mogłem znaleźć nic atrakcyjnego, a trafiła się bardzo fajna sztuka z manualem więc długo się nie zastanawiałem. Jeżeli chodzi o moc to wyrywa z butów ale też trzeba tego używać z rozwagą bo trzeba to jeszcze jakoś wyhamować, a mój poprzedni moto miał o połowę mniej mocy, a tutaj na chwilę zamykasz oko, a na budziku już 150 i ciągle rośnie bez żadnego zająknięcia. Z wad to na pewno trzeba wcześniej planować jeżeli chcesz gdzieś się zatrzymać bo wycofać tym na nogach jak Flinston to jest niezła zabawa, a jak jeszcze jest lekko z górki to w ogóle można zapomnieć. Także lepiej od razu zatrzymać się tak żeby nie trzeba było cofać Osobiście szukam też jakiegoś wydechu i szczerze mówiąć niby to Vka ale jak dla mnie dźwięk AT z fajnym wydechem jest o niebo niebo niebo lepszy niż akcesoryjne wydechy do CT ale to pewnie kwestia gustu. Ze spraw serwisowych to oleju wchodzi prawie 4L i to 10w30 więc tanio nie jest Oprócz tego jestem wniebowzięty faktem, że nie muszę co chwilę naciągać i smarować łańcuch nie wspominając już o wymianie całego napędu. Na razie to pewnie tyle jak mi się coś przypomni to coś dopiszę. Pewnie strzelę też jakąś fotkę ale to jak będzie jakaś znośna pogoda. Pozdro