Nowa Afryka

[Kosmal]

Napisał puszek

W tamtej tenerce w Maroku awaria pompy była tylko czubkiem góry lodowej...Najpierw zacz się dezintegrować ogon i w końcu z rejestracja sobie gdzieś poszedł. Kolega był bardzo dzielny i znosił wszystkie plagi .
Moto generalnie delikatne i nie lubiące gleb. Pewnie po szutrach przy dobrym kierowcy będzie się spisywał dobrze.

Mogę Cie zapewnić z własnego doświadczenia że Tenerka jest najbardziej gleboodporna i idiotoodporna z motocykli +/- 200kg produkowanych od kilku lat.
Jak czytam takie pierdoły że tablica rej. odpadła lub pompa dostała w dupe bez osłony silnika to nie mogę ze śmiechu