| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2008 
				Miasto: Sanok 
					
				
				
					Posty: 2,026
				 
Motocykl: EXC, ST 1300 
Przebieg: rośnie 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 14 godz 34 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			U nas jest bardzo dużo tzw. sprzętowców - motocykl za 50 -60 koła i żal wjechać gdziekolwiek - gdy sam  jeździłem jeszcze GS-em zabrałem kumpla na 1200GSA na kilka moich lekkich tras po których powiedział,że jestem jebnię...y i że więcej ze mną nigdzie nie pojedzie bo motocykla nie będzie tak ciorał - taka jest prawda - teraz oram moim dziadkiem po takich paryjach, że chłopaki na lekkich  zawsze dziwią się jak się tam dostałem - lubię to poczucie bezpieczeństwa i brak tego całego nowego elektornicznego badziewia - u mnie nawet nie am pompki paliwa - sprawdzam olej i jadę gdzie kolwiek chcę bez żadnego stresa 
		
		
		
		
		
		
			Tylko nie piszcie mi jak niektórzy, że z powodów finasowych jeżdżę starym parchem i gdyby było mnie stać to na pewno kupiłbył coś nowego - stać mnie na nowe gównolity a to jest mój świadomy wybór - nie ważne, że zawias słabawy i nie jedzie jak CBR ale dojedzie zawsze do celu. Miałem wiele maszyn w swoim życiu od ścigów, nakedym cruisery i skończyłem na swoim Trampku - to jest najlepszy gniot jaki mi się trafił - przez niego znienawidziłem asfalty - jeszcze dołoże straego XR400 i więcej niczego nie potrzebuję 
				__________________ 
		
		
		
		
	Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |