| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: S-ec 
					
				
				
					Posty: 2,859
				 
Motocykl: 690 R 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 7 miesiące 2 tygodni 3 dni 6 godz 32 min 21 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Rano jak to po weselu, powolne pakowanie, czynności serwisowe, kawka, tankowanie i uderzamy na Kosovo. Po drodze Kawka i udajemy sie na wodospady Mirusha. Niestety mamy problemy ze znalezieniem ich. Ja sie troche krece i próbuje  je namierzyć, załoga się buntuje i nie chce jechać tam offem. No cóż może następnym razem.
		 
		
		
		
			Ostatnio edytowane przez rumpel : 25.01.2015 o 21:15  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Końcowi sezonu stanowczo NIE, czyli w poszukiwaniu SŁOŃCA [Bałkany, 2012] | Rychu72 | Trochę dalej | 60 | 29.11.2012 10:22 |