| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... | 
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 Zakonserwowany 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			W Tunezji też porywano turystów a od października 2014 otwarli w końcu południową strefę ( byłem w listopadzie ) , która po uprowadzeniu i zamordowaniu ausrtyjackiej pary zamknięto . Kiedy w trakcie dochodzenia ujawniono że pojechali bez przewodnika i pozwoleń nie sprecyzowana trasą i okazało się że do porwania doszło za granicą Tunezji , przez wiele czasu trzymano tą informację w tajemnicy , jak myślisz z jakiego powodu ?  
		
		
		
		
		
		
			Wybierając się do Afryki nie można brać dosłownie określenia bezpiecznie , pisząc o bezpieczeństwie w Algierii miałem na myśli to że na obszarach w których przywrócono indywidualny ruch turystyczny jest bezpiecznie co kolwiek to tam nie znaczy , jeśli były by minimalne podejrzenia nie wydali by pozwoleń . Porwania niestety będą , tym bardziej teraz kiedy siedzący za biurkiem pajace w imię liberte prowokują niewiernych bezsensownymi rysunkami . Procedura otrzymania wizy do Algierii : - kontaktujesz się z biurem turystycznym algierskim i ustalasz szczegóły ( czas trwania wyjazdu , trasa , szczegóły suportu itp. ) - następnie wysyłasz zaplanowana trasę lub biuro opracowuje ja dla Ciebie , jeśli interesuje Cie dany region trzeba znaleźć agencję której przewodnicy go dobrze znają . - jeśli trasa zostanie zaakceptowana przez gubernatora turystyki , agencja otrzymuje pozwolenia i wysyłają do Ciebie zaproszenie na podstawie którego otrzymujesz wizę - agencja przygotowuje na pojazd którym będziesz się poruszał po Algierii tablice rejestracyjne i ubezpieczenie ( na 14 dni w 2012 roku płaciłem 40 euro ) - przewodnik czeka na Ciebie na granicy w danym dniu i zajmuje się wszystkimi procedurami granicznymi , idzie to bardzo sprawnie pomijając kolejkę - koszty agencji to 20 euro pozwolenia i zaproszenie od osoby, przewodnik z pikapem od 100 do 200 euro za dzień ( zależy od regionu i opcji suportu, nie ma stałych stawek ) - w grupie musi być jeden telefon satelitarny i to chyba tyle . 
				__________________ 
		
		
		
		
	Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Libia, na zachętę... | kiub | Trochę dalej | 9 | 01.04.2009 00:53 |