Telefony "wszystkoodporne"

[Rector]

Napisał siwy

Te pancerne telefony mnie odstraszają. Telefon noszę przeważnie w kieszeni. Nie chcę mieć kabury na telefon przy pasku

na razie na oku mam nokię 515:


metalowa obudowa i szkło pancerne. I jest wersja dual sim

Miałem podobny dylemat, jak Ty. 6700 się po kilku latach ostrego używanie przestała wyglądać i przesiadłem się na 515.

Zalety 515 vs poprzednik to właśnie dual SIM,

Z tym że nie pełny, więc na drugiej karcie tylko 2g i połączenie może być obsłużone jednocześnie tylko na jednej. W trakcie rozmowy druga karta jest nieaktywna.

Telefon estetycznie bardzo ładny obudowa metalowa. Szybka pomimo braku foli i pokrowca nie nosi jeszcze śladu żadnej rysy.

Delikatne rozczarowanie to bateria, spodziewałem się dłuższego działania. No ale dual sim więc przymykam oko (działa około 2 dni bez ładowania i bez intensywnego używania).

Druga sprawa to cena za design, telefon nie sprawia wrażenie tak solidnego jak poprzednik, a w zasadzie niczym nie różni się od modelu 301, tańszego prawie o połowę. Prędkość działania nie powala, a mój egzemplarz będę reklamował, zdarza mu się wyłączyć w ciągu dnia samoczynnie pomimo, że bateria jest naładowana.

Mam nadzieję, że pomogłem.

Pozdrawiam