Jak dbać o szprychy - centrowanie metoda garażowa... - Africa Twin Forum

Ropuch · 25.10.2009, 10:18

Witam,
Panowie mam pytanie - ostatnio urwały mi się 3 sztuki szprych zaraz przy piaście (powód były luźne i nie można było ich dokręcić), kolejne 4 sztuki przy próbie odkręcania też poległy (urwał się gwint w nyplu bo mega zardzewiały był) - nadmienie ze wszystkie wcześniej moczyły się w odrdzewiaczu przez pół dnia i nic nie pomogło - szprychy odkręcane były za pomocą klucza żabki trzymającego samą szpryche i super klucza 6mm - próba odkręcenia szprychy na żywca kończyła się zerwaniem gwintu lub łamaniem się szprychy przy piaście - ukręcaniem !!!!
Po odkręceniu gwint szprychy czyszczony szczotką drucianą i odrdzewiaczem, a nypel moczony w ropie i przy ponownym skręcaniu przemywany pod ciśnieniem i smarowany smarem !!
Póki co zamówiłem 7 sztuk szprych w Hondzie - dł. to 173mm i 177mm koszt ok 12 zł/netto szt. kompletne z nyplem i podkładką - koło skręciłem do kupy smarując i nypel i szprychę smarem - wkręcają się palcami jak w kaczą dupę

PYTANIE: na co ostatecznie skręcać szprychy by uchronić się przed ich samoistnym luzowaniem i ochroną przed ponownym problemem w przyszłości - (smar, klej, etc )Dodam, że istnieje konieczność centrowania ale to chyba oczywista oczywistość
Będę wdzięczny za porady i wszelkie uwagi

Ps. Koło przednie bez najmniejszych uwag.

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Wygląd mieszany Wygląd watkowy

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
"Naprawa" wałka zdawczego - metoda alternatywna 4 :)	iwan	Silnik, sprzęgło, skrzynia	37	18.05.2010 19:16

25.10.2009, 10:18	#12
Ropuch Zarejestrowany: Jan 2005 Miasto: Piotrków Trybunalski Posty: 1,105 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: 80800 Galeria: Zdjęcia Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 20 godz 51 min 44 s	Witam, Panowie mam pytanie - ostatnio urwały mi się 3 sztuki szprych zaraz przy piaście (powód były luźne i nie można było ich dokręcić), kolejne 4 sztuki przy próbie odkręcania też poległy (urwał się gwint w nyplu bo mega zardzewiały był) - nadmienie ze wszystkie wcześniej moczyły się w odrdzewiaczu przez pół dnia i nic nie pomogło - szprychy odkręcane były za pomocą klucza żabki trzymającego samą szpryche i super klucza 6mm - próba odkręcenia szprychy na żywca kończyła się zerwaniem gwintu lub łamaniem się szprychy przy piaście - ukręcaniem !!!! Po odkręceniu gwint szprychy czyszczony szczotką drucianą i odrdzewiaczem, a nypel moczony w ropie i przy ponownym skręcaniu przemywany pod ciśnieniem i smarowany smarem !! Póki co zamówiłem 7 sztuk szprych w Hondzie - dł. to 173mm i 177mm koszt ok 12 zł/netto szt. kompletne z nyplem i podkładką - koło skręciłem do kupy smarując i nypel i szprychę smarem - wkręcają się palcami jak w kaczą dupę PYTANIE: na co ostatecznie skręcać szprychy by uchronić się przed ich samoistnym luzowaniem i ochroną przed ponownym problemem w przyszłości - (smar, klej, etc )Dodam, że istnieje konieczność centrowania ale to chyba oczywista oczywistość Będę wdzięczny za porady i wszelkie uwagi Ps. Koło przednie bez najmniejszych uwag.