![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Zabrze
Posty: 1,105
Motocykl: ATAS 2019
Przebieg: 11000
![]() Online: 3 tygodni 1 dzień 14 godz 24 min 33 s
|
![]()
Strasznie sie te powietrzaki grzaly, oj tak
![]() Simsona dostalem tak po prawdzie tylko dzieki slabej glowie mojego taty. Sam sie podlozyl ![]() Tato ogolnie "niemotocyklowy", nigdy nie mial, i go nie ciagnelo. A mnie przeciwnie. Koledzy w moim wieku (Ci bardziej ustawieni albo majacy sprzety w spadku) ujezdzali swoje ogarki, komarki, czy jawki, nieliczni simsony bo to byl "drogi sprzet zachodni". A ja rower... nosz kutwa co za porazka. No ale to byly troche inne czasy. Dostalem cynk od sasiada ze jest niedaleko simson do sprzedazy, w stanie niezlym, troche poobijany ale ogolnie ok. Cena - pincet. Wtedy to bylo jednak wiecej niz teraz, ale i tak cena wydawala sie bardzo ok jak za simsona. Sam jako uczen taka gotowka nie dysponowalem, wiec trzeba bylo "przekonac" rodzicow ![]() Slowem - taka okazja i w sumie przepadla. ALEEE.. na moje szczescie gornicy to byla taka brac ktora swietowala hucznie nie tylko Barborki ![]() Moj tato mial pecha. Swietowali tak hucznie ze nie byl w stanie ani zajrzec do kwiaciarni, ani nawet dotrzec o wlasnych silach do domu. Zostal przyholowany przez w tylko nieco lepszym stanie kolegow - wiekszosc ludzi na osiedlu pracowala na tej kopalni. Tacie sie cos takiego baardzo rzadko zdarzalo, wiec urodziny musialy byc naprawde huczne. Jako ze byl ogolnie "slabo powiazany z otoczeniem" ![]() A atrakcji zona potrafi przygotowac sporo jak zapewne wiedza co poniektorzy zonaci koledzy. W pewnej chwili przestal sie juz nawet bronic, to nie mialo sensu. Moze gdyby kupil jednak te kwiaty... Po jakims czasie zapadla upragniona cisza. Po czym mama rzucila : - Masz sie umyc, ubrac, i doprowadzic do porzadku. Wezmiesz z szafki 500 zlotych i pojdziesz z synem kupic motor. Zrozumiales ![]() Tato sie po prostu podniosl i poszedl do lazienki, ogarnal, ubral, wzial kase i rzucil tylko do mnie "chodz, moze jeszcze bedzie". Byl. 3-biegowy S51, w kolorze soczyscie zoltym. Troche poobijany, troche zaniedbany, ale sprawny, i przede wszystkim.. wtedy to byl najpiekniejszy jednoslad jaki w zyciu widzialem ![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Morze | fraradek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 20.08.2013 18:34 |
Morze Czarne lipiec/sierpien | Janusz | Umawianie i propozycje wyjazdów | 70 | 06.06.2012 09:49 |