![]() |
#11 |
...już nie taki świeży
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Pawłowice - okolice
Posty: 798
Motocykl: 1290SAR; 690R;
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 17 godz 40 min 18 s
|
![]()
To tera ja
![]() W Metsovie, odłączamy się od chłopaków. Dajemy im 3 dni oddechu od nas ![]() Ekipa w planach ma Meteory i Olimp, a my, jako, że te greckie atrakcje są nam już znane, decydujemy się na szybki, autostradowy przelot w kierunku Salonik. A tak po prawdzie to obiecałem siostrze, że jak dojedziemy do Grecji to koniecznie ją odwiedzimy na Chalkidiki. Popołudniowy posiłek na malowniczym ryneczku Metsova i patrząc w niebo, na zbierające się czarne chmury, startujemy. Późnym wieczorem meldujemy się w Nea Rodzie na pł. Athos. Przywitanie z rodzinką i mocne postanowienie, że te dwa dni spędzimy na moczeniu dupska w ciepłym Morzu Egejskim. Z rana ,siostra z familiją wraca do Salonik zostawiając nam mieszkanko do dyspozycji. Pralka w ruch, a my, delektując się chłodnym Mytos'em, podziwiamy widoki, siedząc na balkoniku ![]() Ostatnio edytowane przez bartol : 28.01.2015 o 22:14 |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Końcowi sezonu stanowczo NIE, czyli w poszukiwaniu SŁOŃCA [Bałkany, 2012] | Rychu72 | Trochę dalej | 60 | 29.11.2012 09:22 |