Tiger 800 XC

[koszi]

Miałem, jeździłem i gdyby nie wypadek to miałbym dalej. Bardzo fajny sprzęt. Silnik fajnie pracuje ale tak mają wszystkie 3gary od Anglików. Idealnie nadaje się na wyjazdy we 2kę,miejsca dla pasażera dużo chociaż siedzenie nie jest zbytnio wygodne. Do jazdy w terenie ciężki, ale z dobrą oponą szutry mu niestraszne.Po necie krąży filmik chyba z serii Raiden Files, który pokazuje co można z nim zrobić w terenie jak się potrafi
W jeździe miejskiej spisuje się fajnie, wygodny do przeciskania w korkach. Spalanie nie jest tragiczne, w trasie obladowany,2 osoby z przelotową prędkością między 100-120 pali mniej niż 5,5l więc na baku ponad 300km da radę zrobić. W mieście już trochę gorzej, potrafi nawet bliżej 7l łyknąć. Konkretnych chorób chyba nie posiada (albo jeszcze nie zidentyfikowano). Jedyne co mi się przytrafiło to awaria czujnika biegów czy jak to zwać, i często wskazanie wbitego biegu było złe. Jest tak brzydki że aż ładny Jak stać cię to kupić i jeździć!