Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Regularne czynności serwisowe

Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów.

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 11.03.2014, 23:13   #10
Mallory
 
Mallory's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,524
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 2 godz 50 min 49 s
Domyślnie

No to słowo od laika (w "karierze" tylko komarki ze dwa, CZ350-remont, pannonia-remont, afra), ale mam nadzieję, że wiernie powtórzone za mechanikami doświadczonymi:
"
Jeżeli chodzi o docieranie, obecnie uważa się, że należy użyć naturalnego ciśnienia
wytworzonego w procesie pracy silnika dla wypchnięcia pierścieni naprzeciw ściankom tulei cylindrowej na początku okresu docierania. Nasze pierścienie z żeliwa szarego wykonane są w taki sposób ze maja ścięcie na tylnej górnej krawędzi, żeby pozwolić na dostanie się gazów wytworzonych w czasie pracy silnika na tył pierścienia. Te gazy swoim ciśnieniem rozszerzają pierścień dociskając go do ścianek cylindra przyspieszając dotarcie i uszczelnienie pierścieni i tulei.
Wolna jazda, albo praca bez obciążenia (na luzie) pozwalają olejowi przedostać się miedzy pierścieniem a tuleja, a wysoka temperatura spalania utwardzi go na sciankach
cylindra. Ta powłoką olejowa jest tak gładka i twarda, ze całkowicie zatrzyma dalsze docieranie się pierścieni do cylindra. To jest to co nazywamy "glazing" (nie znam polskiego określenia).
Żeby temu zapobiec należy wykonać kilka wycieczek w okolice czerwonego pola we wczesnym okresie docierania, to zapewni ze pierścienie uzyskają pełen kontakt ze ściankami tulei cylindrowej i przybiorą jej kształt.

Tako rzecze John Healy.

Trzeba zrobić tak:
Silnik poskładany, moto gotowe do drogi, olej mineralny (i tak po 100 km zmiana), ubrany, palę maszynę i od razu jadę, najlepiej o 4 rano, niskie (1,2,3) biegi i wysokie obroty, kilka prze-gazówek i po 2 km postój. Silnik ostygnie i to samo - tak powinno być podczas docierania fajnego silnika na fajnych częściach.
"

Nie wiem czy jest to copy-paste, nie chce mi się sprawdzać, bo podpisuje się pod tym zaufana osoba sama remontująca silniki jeżdżące wiele lat potem - prioryteten niezawodność a nie osiągi na torze (mailem zadałem pytanie, znam osobiście).

No i nie mam czegoś takiego - sprawdzę czy odpali - od razu kask i na moto i procedura))
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Mały adventure od BeeMWe... majki Inne - dyskusja ogólna 47 08.05.2013 16:05


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.