|
|
#11 |
|
Kierowca bombowca
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,570
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 56 min 4 s
|
O tragedii Ani dowiedziałem się telefonicznie w poniedziałek u Szynszylla w garażu i nie byłem w stanie tego przetworzyć. Na forum odważyłem się wejść dopiero dziś - po śmierci Iziego miałem nadzieję, że długo nie będziemy musieli przeżywać podobnych dramatów. Niestety nie minęło dużo czasu i znowu feralny lipiec...
Z Anią znaliśmy się bardzo dobrze, w pewnym sensie była moją bliźniaczką (mamy urodziny tego samego dnia i o zbliżonej godzinie), nie jestem w stanie teraz wyłuskać jednego konkretnego wspomnienia, za dużo było tego wszystkiego. Zupełnie jak po uderzeniu czymś twardym w głowę, człowiek jest otępiały. Aniu, spoczywaj w pokoju, wierzę mocno że robisz teraz wszystko to, co najbardziej lubiłaś robić tu na dole i że spoglądasz na nas z góry ze swoim promiennym uśmiechem.
__________________
AT RD07A, '98, HRC Ostatnio edytowane przez jochen : 01.08.2012 o 09:57 |
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Książka "Kobieta na motocyklu" - Ania | rambo | Lejdis | 10 | 06.02.2012 11:33 |