| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Archiwum Tylko do przenoszenia starych postów | 
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 Stary (P)iernik 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Świeradów Zdrój 
					
				
				
					Posty: 3,760
				 
Motocykl: XR400 , XR650L  XL600V 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Chomik , jak pojeździsz w kondonie to będziesz wiedział o czym mówię. 
		
		
		
		
		
		
			Guma nie puszcza ,ale jest jeszcze zamek. Siedzisz i robią Ci się fałdy na wysokości bioder. W tej fałdzie zbiera się woda i w końcu przez zamek przecieka. Jedynym ratunkiem jest wstawanie coby ta woda nie zbierała się na załamaniu. Przy normalnym deszczyku tego nie uświadczysz. Raz zdarzyło mi się jadąc po Rosji kilka dni w nieustającej ulewie. Nie był to deszcz ino ulewa. Był to test ciuchów, butów i kondonów. Przy takim deszczu o ile ubiór nie przepuści to i tak jesteś mokry od środka. 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#12 | |
| 
			
			 Administrator 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 
				__________________ 
		
		
		
		
	www.motopodroze.pl  | 
|
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#13 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wszystko przecieka  
		
		
		
		
		
		
			![]() Dlatego też uważam że lepsze są 2 częściowe bo są wygodniejsze do zakładania i ściągania. Pozdr newrom 
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#14 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 787
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Kupiłem 2 lata temu spodnie BF. Są swietnie zrobione, z wstawką w kroku wzmacniajacą i p/poślizgową ko0sztowały w Larssonie lekko ponad 100zł. Na kurtke jeszcze się nie zdecydowałem, ale pewnie też BF bo spodnie się sprawdziły.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#15 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 306
				 
Motocykl: CROSS Bike czyli czasowa przerwa w jeździe AT :) 
				
				
				 
Online: 2 dni 9 godz 6 min 12 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
   Z tego co czytam wynika że ta firma BF jest całkiem sensowna. Kto wie, może i RETBIKA na nią wymienię ... 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	szczęśliwy, zakochany, mąż i ojciec  
			 | 
|
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 787
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Szymku polecam. Zawsze mam w kuferku. Stosowałem na mrozie i w deszczu. Jak lecisz poniżej zera i wciągniesz p/deszcz wytrzymasz. BF - rozsądne pieniadze, 
		
		
		
		
		
		
		
	Choć czytałem tu na temat kurtek i spodni textylnych i opinie różne...  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#17 | 
| 
			
			 Very Old Member ;) 
			![]() Zarejestrowany: Jan 2004 
				Miasto: Kielce 
					
				
				
					Posty: 324
				 
Motocykl: RD04 
				
				
				 
Online: 5 dni 17 godz 36 min 3 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja kupilem przeciwdeszczowke w LIDLu. Tanio i dobrze. Nie przecieka. Jednoczesciowa. Zamek dodatkowow zabezpieczony. Cena z tego co pamietam do 100 PLN.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Pawel RD04 '92  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#18 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 157
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 44 tkm 
				
				
				 
Online: 1 dzień 5 godz 44 min 20 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja latam w jednoscęściówce, kupionej w Polo za ok 7 jurków i jestem b. zadowolony, nie widzę problemów z ubieraniem, po zrolowaniu nie zajmuje dużo miejsca , zawsze go wożę w topcasie, na sucho przetrwałem jazdę w ciągłym deszczu na litwę i parę oberwań chmury, na początku nie miałem pokrowców na rękawicę, bo myślałem , że te na cpn wystarczą, wystarczają, ale na3km, jedno jest pewne, taki strój musi być jaskrawy!!!!!, czarny p/deszczowy to próba samobójstwa 
		
		
		
		
		
		
		
		
			http://www.polo-motorrad.de/group/10...details.0.html Ostatnio edytowane przez Mroq : 17.04.2008 o 10:47  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#19 | 
| 
			
			 Dołączył: 28.5.2006 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mieszkając jeszcze we Francji kupiłem sobie w markecie jednoczęściowy, coś tam oddychający, z jakąś lepszą podpinką zamiast siatki. Włożenie jest upierdliwe, to wada, jeszcze mi nie przemókł, na zimne dni może być super. 
		
		
		
		
		
		
			Kupując teraz jednak wybrałbym dwuczęściowy. P.S. Przejechałem w deszczu ponad 1kkm, nic mi nie przemokło, nie poszło po zamku, chociaż woda w strategicznych miejscach się zbierała. Pozdrowienia. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Navigare necesse est vivere non est necesse.  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Rymanow 
					
				
				
					Posty: 36
				 
Motocykl: RD04 
				
				
				 
Online: 2 min 6 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jako ze do tej pory jezdzilem weteranem, bardziej mi pasowalo ubranie skorzane,nawet niezly komplecik udalo mi sie upolowac po szmatexach 
		
		
		
		
		
		
		
	 .Oczywiscie skora przemaka,ale w tym samym miejscu (szmatexy ) nabylem komplet przeciwdeszczowy armi brytyjskiej z gore-texu, dwoczesciowy.Spodnie nawet dwie pary,zawsze mozna przypalic o tlumik, czy cos podobnego,a byly po 8 zl, bo sprzedawczyni nie odroznia gore od ortalionu.Nie przemokly mi nigdy,oddychaja,latwo sie je zaklada.Wady to to ze sa troche duze po spakowaniu,no i w maskowaniu DPM.Nie kazdemu takie kolorki odpowiadaja, a i w nocy lepiej miec na sobie cos odblaskowego.Na buty mam ochraniacze "Kobi" takie bez podeszwy.Mysle ze lepsze,woda zawsze wyplynie i chodzac nie przeciera sie ochraniaczy.Trzeba tylko zwrocic uwage zeby byly dopasowane do rozmiaru buta,wieksze latwiej sie zaklada,ale marszcza sie i latwo ich podrzec zaczepiajac np. o podnozek.Na rece kombinowalem rozne, roznosci, ale najlepiej sprawdzil sie patent z rekawicami ze sklepu BHP-takie ochronne do pracy w niskich temperaturach,z jakiegos tworzywa,jak z gumy,pcv,a wewnatrz gruby polar,Nie przemakaja i sa cieple.Tyle ze znalazlem tylko w pomaranczowym kolorze.Paskudne ale widoczne.Benzyna ich nie rozpuszcza i nie slizgaja sie na manetkach w przeciwienstwie do ochraniaczy zakladanych na rekawice.Jeszcze polecam ocieplacze na kolana "Kobi".Z wierzchu cordura,od srodka polar i jakies ocieplenie pomiedzy,zakladane na spodnie, na gumy z rzepami.Ja ich zakladam na spodnie pod przeciwdeszczowke, dzieki temu robi sie przerwa , zawsze to cieplej i jakas wentylacja jest.
		 | 
| 
		
 | 
	
	
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Kondomy, deszczówki, odzież przeciwdeszczowa | hubert | Ciuch Afrykańczyka | 140 | 25.09.2024 21:28 | 
| Rady i porady CB 400 FOUR | calgon | Inne - dyskusja ogólna | 10 | 05.07.2013 00:03 |