Bałkany - połączenia kolejowe

Konkretnie Macedonia - Serbia i Albania - Serbia, ewentualnie Albania - Czarnogóra -Serbia, bo to ostatnie połączenie udało mi się zlokalizować: z Bar w Czarnogórze z Belgradem. Do Bar jest też połączenie z Albanii ale tu się mój trop urywa.
Nie mogę jakoś najść sieci połączeń kolejowych w regionie.

Jest strona www.railmap.net ale ni hu hu nie potrafię wyciągnąć z niej żadnego info.

Parys, Tys zdaje się najbardziej światły z tą okolicą...

[ofca234]

troche info jest na wikitravel: http://wikitravel.org/en/Main_Page

sam jestem ciekawy czy to w ogole mozliwe dojechac pociagiem do AL z MNE

[Mixajlo]

http://www.zcg-prevoz.me/o_nama/medj..._saradnja.html

Z Baru do Pragi, Bratysławy, Skopje, Moskwy.
Do Albanii tylko towarowe

[PARYS]

Masz pociągi z Budapestu do Belgradu 2x dziennie. Tzn jeden dzienny a drugi nocny.
Sądzę, że najlepszą wyszukiwarką pociągów jest strona DB (www.bahn.de).
Jeśli chodzi o ten pociąg to licz, że jest zawsze spóźniony co najmniej 1,5 godziny (właściwie to mogliby rozkład zmienić bo zawsze punktualnie 1,5h później chyba przyjeżdża).
Albania to chyba raczej czarna dziura w tych kwestiach. Nie widziałem na rozkładach w Belgradzie żadnych pociągów w tamtym kierunku.
Tu masz chyba wszystkie połączenia i ceny biletów serbskich kolei: http://zeleznicesrbije.cmass.info/ac...evoza_v01.html
Jak poszperasz na tej stronie to i rozkład jazdy się znajdzie. Bilety na trasy międzynarodowe kupuje się w biurze wasteels.
Osobiście polecałbym raczej transport autobusowy w tym rejonie - dalece bardziej rozwinięty niż kolej. Tylko nie wiem czy rowery biorą na pokład.

[graphia]

Wsiądź do PKP. Dostarczą Ci nie mniejszej dawki wrażeń niż te Albańskie... hehe

[newrom]

Do Baru na 99% dotrzesz busikiem ze Shkoderu. No chyba że musi być ciopongiem, to nie wiem

[AdaM72]

Napisał Elwood

Dzięki, przefiltruję tematy.
Ponoć albańskie koleje dostarczają mnóstwo wrażeń. Tabor niewymieniony od lat kilkudziesięciu...
Najważniejsze bym z Albanii dostał się do Bar, potem to już z górki, jak widzę.

Dareczku, o kolegach zapominasz. Albańskie koleje to rzeczywiście rodeo. Podobnie jak jazda w Tiranie w godzinach szczytu.


Zdjęcia zrobiłem w 2008 roku.

Problem tylko taki, że tam na "osobowo" to rzadko co jeździ.

[AdaM72]

A zauważyłeś, że to wagony pierwszej klasy? W drugiej bywa, że brakuje znacznej części pudeł wagonów (np, części poszycia zewnętrznego, lub wręcz fragmentów kompletnych ścian). Więc w drugiej klasie wentylacja bywa pierwsza klasa. A wogóle w Polsce tego typu wagony zostały całkowicie wycofane z użycia i zezłomowane pod koniec lat osiemdziesiątych (a już wtedy pełniły służbę li tylko pomocniczą wyłącznie na zapyziałych odcinkach linii kolejowych baaardzo odległych od głównych magistrali)