| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cześć 
		
		
		
		
		
		
			Wczoraj w krakowskim praktikerze zobaczyłem wynalazek który nazywa się 'slime' i po wlaniu go do dętki/koła ma zabezpieczać przed schodzeniem powietrza (dziura do 3mm dla dętki). I tak sobie kombinuję czy by go nie wlać przed wyjazdem. Ktoś testował ? Warto? Nie warto? Jeśli działa jak producent zapewnia to byłaby to zajebista wygoda w miejscach gdzie gwoździe rosną na szlaku :-) 
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL. 
					
				
				
					Posty: 1,629
				 
Motocykl: nie ma!!!!!!! 
Przebieg: +-50k 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Slime USa to firma zajmujaca sie roznego  rodzaju sprzetem do "kol", kompresorki, latki, uszczelniacze do detek, opon, etc http://www.slime.pl/,  
		
		
		
		
		
		
			Osobiscie uzywam tego, ktory wlewa sie do detek i jak dziala? Po tym jak juz zlapiesz gume trzeba spusic powietrze do konca jesli jakies pozostalo(poparte doswiadczeniem) i zaczynasz pompowanie, tak sa jakies super wlokna( Technologa Fibro•Seal™ szuka i ciasno uszczelnia obszar przebicia - tym samym zapewnia elastyczną i długotrwałą ochronę przed "kapciem"), ktore to wlasnie uszczelniaja dziure. POdaje ,ze od razu ale umnie nie dzialalo tak. Nie mozna pozniej jechac zbyt szybko chyba to 50km/h czyli taka dojazdowka do wulkanizacji, tylko ze jak masz sprzet ze soba to.... No ja to ogolnie mam w detktach od jak smigam gdzies w okolicach to wiem ze do domu dotre, Mam tez kompresorek od nich i dziala spoko. Ot daje jakismtam spokoj z tylu glowy.Cena mnie sie nie podoba. To tyle mojego doswiadczenia z SLIME, heheh Pzdr 
				__________________ 
		
		
		
		
	Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!!  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 ....OLEJ.... 
			![]() Zarejestrowany: Dec 2009 
				Miasto: Pniewy-Londyn 
					
				
				
					Posty: 1,337
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 6006 km 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jesli jest to te zielone swinstwo, ktore wlewa sie do dyntki, to w dupie mam takie goowna 
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Opona i dyntka opaskudzone tym czyms, do tego zadnej dziury nie zalepia! Wole juz zwalic opone, zakleic dziurke i jazda. Chyba ze to co innego jest.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			z opisu wynika ze to  to  
		
		
		
		
		
		
			![]() Duża była niezalepialna dziura ? 
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL. 
					
				
				
					Posty: 1,629
				 
Motocykl: nie ma!!!!!!! 
Przebieg: +-50k 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			   dziurka napisal...
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!!  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
| 
			
			 heu ? 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 931
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
W kraju w którym błoto po pas jest błotkiem, trzydaniowy obiad obiadkiem, góra kasy pieniązkami to dziurka może być wielkości 5zł  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	RD07 & DRZ  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
| 
			
			 Mizerna Kruszynka 
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Lusk 
					
				
				
					Posty: 833
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 110 tys 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			A w Krakowie na Brackiej pada Mocz! 
		
		
		
		
		
		
			Wracajac do tematu to producent pisze o otworze do 3mm i raczej tyczy sie to detki w stanie sflaczalym. Bo w sumie ciezko by bylo napompowac dziurawa detke. U mnie zadzialalo ale dowiedzialem sie o tym dopiero podczas wymiany opony . I nawet sobie przypominam kiedy to bylo. Poprostu któregos dnia zauwazylem ze cisnienie w tylnej oponie spadlo z 2,5 do 1,5 . Dopompowalem i zapomnialem o tym. Czyli "zalatalo" sie samo. A ja bylem nieswiadom tego co sie stalo. Nie wiem czy to bezpieczne ale dziala i wypadku ja sie moto uzywa na dojazdy np do pracy , to bardzo przydatne. Niestety podczas wymiany opony uszkodzilem lyzka detke od strony felgi , i jakos sie nie zalatala sama tym razem mimo ze czynilem jak fabryka kazala. Dlatego wydaje mi sie ze to dziala tylko jak dodatkowo dociska miejsce uszkodzenia opona. Co do jakis problemow z odklejemiem pozniejszym detki od opony , czy felgi nie zauwazylem 
				__________________ 
		
		
		
		
	-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Używałem podobnego gówna. Raz zadziałało a raz nie. Skuteczność zbyt niska by warto było to wozić. 
		
		
		
		
		
		
			Z polecenia mogę polecić takie rozwiązanie. http://www.tubliss.eu/ Działa ale drogie. 
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			podczepie się do tematu nie zakładając nowego wątku 
		
		
		
		
		
		
		
	używał ktoś ? co sądzicie ? ![]() MUS (BIB MOUSSE MUS MUSS  ) do opon - krucy fiks drogawy ale cosik takie ustrojstwo jes np.:http://moto.allegro.pl/mus-muss-detk...424600350.html http://moto.allegro.pl/mus-muss-mous...425995342.html  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | 
| 
			
			 Mizerna Kruszynka 
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Lusk 
					
				
				
					Posty: 833
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 110 tys 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mus fajowa sprawa. Jest kilka ale: 
		
		
		
		
		
		
			-Raczej nie robia a ja pryznajmniej nie widzialem i nie slyszalem o musach co odpowaidaja cisnieniu w oponie 2 Bar o wiecej nie wspomne. Takie cisnienie powinno byc z tylu przy jedzie po szosie z przyzwoita predkoscia, no chyba ze kto woli plywac po calym pasie i ma duze kochones. -Montaz to niezla walka, a dla tych co nie zakladali kilkanascie razy detki sami, zalozenie musu jest jak znalezienie dziewicy na porodowce. Montuje sie to przy uzyciu zelu do tego przeznaczonego, ale wystarczaja inne lubrikanty tez-mozna takie znalezc na wczesniej wspomnianej porodowce. -Demontaz we wlasnym zakresie to kolejna niezla jazda. Co bogatsze ekipy na wyscigach porostu rozcinaja opone razem z musem i po problemie, oraz kilku stuwach. -Zaklady oponiarskie tez sie o dziwo czesto bronia przed zakladaniem takiego cuda , z racji lenistwa i lewych raczek. Co do ogloszenia nie podano jakiej sa twardosci te musy (odpowiednik cisnienia) , a jak widze kogos kto sprzedaje rozcietego musa , tak jak sprzedawanie detki ponawiercanymi dziurami. Mozna sie tylko zastanowic co sie jescze da sprzedac na Allegro, i jak profesjonalny opis o jak to cudownym sprzedawcy bedzie tam zamieszczony. 
				__________________ 
		
		
		
		
	-Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Łatanie jednopowłokowca | Elwood | Szpej turystyczny - Produkty i Porady | 4 | 28.03.2012 10:42 |