| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Białystok 
					
				
				
					Posty: 671
				 
Motocykl: RD03 
Przebieg: 116.000 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 dzień 8 godz 6 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Motyw jest taki, że wybieram się tam autem, które nie jest zarejestrowane na mnie. Do tej pory robiło się u notariusza użyczenie pojazdu/ upoważnienie za 48zl + tłumaczenie na ukraiński i sie spokojnie jechało, ale coś mnie dzisiaj tknęło i zadzwoniłem do ukraińskiego konsulatu gdzie miła kobietka  
		
		
		
		
		
		
		
	  poinformowała mnie, że zmieniły się przepisy i nie można wcale wjechać na Ukrainę pojazdem nie zarejestrowanym na siebie. Z tego co powiedziała to wynika, że przepisy w tej kwestii zmieniają się nawet kilka razy w roku i na ten moment wjechać się nie da. Czy ktoś ostatnio przekraczał granicę z podobnym problemem? Ile musiał zapłacić? ![]() W poniedziałek będę dzwonił na Ukrainę i ogarniał temat, ale w tym momencie urlop na Krymie stoi pod znakiem zapytania. Fuck  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Katowice, Sosnowiec, Душанбе 
					
				
				
					Posty: 226
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 dni 10 godz 40 min 52 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			tułałem się po ukrainie służbowym przez 3 tygodnie. wróciłem miesąc temu, więc może jeszcze aktualne:-)  
		
		
		
		
		
		
			otóż miałem na blankiecie firmowym informację po angielsku informującą o zgodzie na użytkowanie auta poza granicą RP. Wystarczyło przy czterokrotnym (pol-ukr, ukr-md, md-ukr, ukr-pol) przekraczaniu ukraińskiej granicy, choć musiałem przepraszać za brak pierewoda i obiecywać solennie poprawę:-) Obawiam sie jednak, że sytuacja na granicy jest dynamiczna, znaczy pogarszająca się... 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Białystok 
					
				
				
					Posty: 671
				 
Motocykl: RD03 
Przebieg: 116.000 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 dzień 8 godz 6 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			U mnie auto jest zarejestrowane na mojego ojca więc nazwisko w dowodzie rej. jest takie same, tylko imię nie pasuje  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 787
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Kiub był z Doną na moto. Moto Dony było moje, ale załatwilismy kwit u notariusz + tłumaczanie - czyli standard i pojechała. Wrócili 5 dni temu... Nie było niespodzianek...
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Białystok 
					
				
				
					Posty: 671
				 
Motocykl: RD03 
Przebieg: 116.000 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 dzień 8 godz 6 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dobrze wiedzieć. Nie wiesz ile zapłaciła za tłumaczenie? Jak po niedzieli nic się nie wyjaśni to można zaryzykować i pojechać z upoważnieniem i tłumaczeniem, a jak nie, to się wkurwię i pojadę do Bułgarów i nie dam zarobić sąsiadom, a co? Nie cho nie na, zacho nie bu, jak to się mówi.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			2 tygodnie temu wracając z Rumuni chcieliśmy wjechać z Węgier na Ukrainę i się nie udało właśnie z powodu rejestracji motocykla na inna osobę. 
		
		
		
		
		
		
		
	Przejechaliśmy bez problemu odprawę Węgierską i część ukraińskiej i nagle usłyszeliśmy „nazad hungary” i nawet pokazywanie dowodu osobistego na potwierdzenie tego samego adresu co w dowodzie rejestracyjnym nic nie dało. Było to przejście w miejscowości Zahony. Czy łapówka coś da to nie wiem bo nie próbowałem z obawy na możliwość wystąpienia podobnych problemów na wyjeździe z ukrainy.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Lbn/Miasteczko Śl. 
					
				
				
					Posty: 1,537
				 
Motocykl: TT600E, DR650, RD07a 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 3 min 21 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Oczywiscie,ze da,ale bedzie to raczej wielokrotnosc banknotu,ktory zademonstrowal BLOB,kolega zostawial bodajze 20 usd.Przy wyjezdzie nic nikogo nie interesuje,za wyjatkiem karteczki,ktora dostajesz przy wjezdzie 
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 787
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Koszt u notariusza to 120 zł - mozna mniej bo jeśli przygotujesz pismo sam to jest wtedy tylko potwierdzenie za zgodność, a to koszt cos około 50 zł. Tłumaczenie o ile sie nie mylę to około 60-80 zł - tu mozna się targować, stawki są ruchome.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Białystok 
					
				
				
					Posty: 671
				 
Motocykl: RD03 
Przebieg: 116.000 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 dzień 8 godz 6 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Sprawdziłem co i jak. Dzwoniłem na przejście w Dorohusku do SG i miła pani chorąży poinformowała mnie, że wystarczy użyczenie od notariusza + tłumaczenie i pani w konsulacie w Lublinie potwierdziła to samo. Warszawa za daleko od granicy i nie wiedzą na jakim świecie żyją w tym konsulacie.  
		
		
		
		
		
		
		
	U mnie użyczenie u notariusza kosztuje 48zl + tłumaczenie jeszcze nie wiem ile.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Lubaczów 
					
				
				
					Posty: 926
				 
Motocykl: RD07A, XR 400 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 9 godz 22 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  , a jak trafisz na " głodnego "    to albo zawrotka , albo : USD , Euro , Hrywna ukraińska .
		 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Noclegi na Ukrainie | jaro | Przygotowania do wyjazdów | 14 | 03.05.2011 22:51 | 
| 5 dni na Ukrainie - kilaka fotek | MrHW | Trochę dalej | 13 | 24.07.2008 17:50 |