Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary Dzisiaj, 09:03   #48
El Czariusz
 
El Czariusz's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 707
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 16 godz 25 min 30 s
Domyślnie

Chomik już "w" i "na" ale ciągle "przed..."

Arbo po prostu czytaj. Naucz się czytać. Naucz się czytać emocje przede wszystkim. To nie jest któraś tam Twoja wycieczka przez Rosję, której tak naprawdę nie znasz, bo nikt jej nie zna.
http://renowacjaposadzek.pl/blog/siatka-mercatora/
Wrzuć sobie Rosję w "Afrykę" Chomika. Pomyśl o logistyce takiej wyprawy. To jest wyprawa, nie to, co nasze wycieczki na "wschód". każdy, kto przeżył komunę w PRL radzi sobie na wschodzie doskonale.
Kto przeżył Afrykę... No właśnie.

Dlatego kibicowałem Afryce Chomika "kiedyś" i kibicuję teraz. Jestem wstanie zaakceptować (na razie) jego bókingkomy
Mam nadzieję, że nie będę się musiał z nimi pogodzić w dalszej części tej historii Zasadniczo jak będą, nie będę miał wyjścia, cha cha!
Bo to jest niesamowita Wyrypa a nie wycieczka na wschód.

Bardzo mi się podoba ujęcie zdarzeń, bo już kipi emocjami. Te wygrywają z logiką (karta sim) i o to chodzi. W końcu przyjdzie ta wspaniała równowaga, której doświadczają tacy ludzie.

Matjas i Czarny po co wchodzić w ten ton narracji? On nie jest istotny.
Istotne to, co przed nami.
Cwany chomik wie, co było
Będzie nas teraz kroplówką karmił łotr...

Arbo, marketing sobie zrobiłeś dobry.
Otwórz swój wątek, sprzedaj w nim swoje emocje (jak ja w swoim np.), na pewno będziesz miał kibiców. Być może i ja nim będę.
__________________
Jam nie Babinicz...

Ostatnio edytowane przez El Czariusz : Dzisiaj o 09:39
El Czariusz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem