Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary Wczoraj, 13:09   #33
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,801
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 1 godz 10 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Jagna , tą relacją pokazujesz coś innego niż Amerykę której nie lubię.
Niektórzy się zachwycają a ja odwrotnie , dobrze że Atlantyk oddziela.
To przestrzeń , natura , dzikość, takie coś to ja bardzo chętnie, czytając i oglądając nie ma śladu narodowości.
Gdybym kiedykolwiek miał zawitać na tamten kontynent to tylko w takiej formie jak przedstawiasz z daleka od ludzi. Na tzw dziki zachód , żeby tylko jeszcze indianie byli jak kiedyś.
Czytam cię dalej
Oczywiście, że pojechaliśmy tam wyłącznie dla miejsc: krajobrazu, przyrody, skał (tu może nie wszyscy ) itp.

Niestety niektóre miejsca są okupowane przez tzw. stonkę turystyczną, ale i tak warto. Raz

Ale wyszło na na koniec, że warto by jeszcze raz tam zajechać, ale zdecydowanie terenowo. I wtedy to dopiero będzie dziko, odludnie i pięknie.
Bo w zasadzie można w terenie znaleźć takie same cuda, gdzie za wstęp trzeba słono zapłacić. No ale trzeba się przedzierać naście km przez ścieżki "only 4x4".
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem