To jest jakieś niedorzeczne, jeszcze kilka dni temu czytałam na FB jego wpisy rowerowe...
Friedel - zawsze uśmiechnięty, jakiś taki "nasz", wschodni...
Zresztą uwielbiał wschód, jeździł do Rosji, na Ukrainę...
Będę pamiętać te jego "Hallo, Jagna!"
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
|