Cytat:
Napisał Dzieju
Ciekawe czy dało by się przekonstruować by nie trzeba było nic ciąć.
Mam uraz do niszczenia stanu fabrycznego.
|
No tak, masz rację, że zawsze można zrobić coś inaczej.
Można np. wyprowadzić z tego miejsca jakiś spłaszczony element (płaskownik) żeby nie uszkodzić kratki i do niego podłączyć (przyspawać) dolne ramię gmola. Ale taki element, to osłabienie całego systemu mocowania.
W czasie gleby, główna siła działa na dolne ramię gmola, dlatego uznałem, że w tym miejscu nie ma miejsca na kompromisy.
Można dolne ramiona gmoli przesunąć bardziej do dołu, ale wolnej przestrzeni jest tak mało, że i tak trzeba coś ciąć, osłonę silnika albo kratkę.
Lepiej kratkę ?