Moim zdaniem kolejność złożenia jest prawidłowa. 
Jedno co bym zrobił to zmontował wirnik [2] ze sprzęgłem jednokierunkowym [10] i zębatką rozrusznika [1] na stole i nakładał w całości.  
Jeśli dobrze rozumiem to przy składaniu wirnika [2] z zębatką rozrusznika [1] trzeba ją odpowiednio ustawić żeby nacięcia spasowały. To ma wpływ na wysokość "stosu". Ale to abecadło i zakładam, że robisz to prawidłowo. Ale to mój numer 1. 
 
Numer 2 to praca stożka i klina... To w tej części "stosu" powinno się odbywać ustalenie wirnika. Nie powinien on napierać na zębatkę rozrządu... 
To może wynikać ze składania różnych części - różnych motocykli. Stożek powinien przylegać na całej powierzchni. Można to sprawdzić plastigauge. Klin powinien być niski, pracuje na ścinanie... ale w ostateczności spróbowałbym dobrać minimalnie wyższy, żeby na nim oparłby się wirnik. 
 
Numer 3 to zbyt szerokie łożysko na wale lub łożysko albo zębatka rozrządu nie dobite do końca - nie na miejscu. To też abecadło i nie zakładam tu błędu, ale ich pozycja wpływa na montaż całości. 
 
4. Przyszło mi do głowy, że podkładka [2] może być niewłaściwa - niewłaściwej grubości. To chyba najłatwiej pomylić...
		 
		
		
		
			
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Z pozytywnym nastawieniem można góry /albo Teresę przez góry/ przenosić!
			 
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Ostatnio edytowane przez Lis : 26.01.2025 o 00:59
					
					
						Powód: numer 4
					
				
			
		
		
	 |