no wlasnie jedyna wada ciuchow wojskowych jest ich nie 'techniczny' kroj to znaczy spodnie sa rurki i rekawy sa rurki - do chodzenia na codzien ok ale gdy siadamy na motocyklu zginajac rece w lokciach i kolana nogawki i rekawy sie podciagaja i zaczyna ich brakowac.  
 
sprobuje kupic takie 'bundes' po prostu sporo za duze i moze wtedy bedzie ok. 
 
ja kaptur zostawilem i bardzo jestem z niego zadowolony - dzieki regulacji mozna go doskonale dopasowac i ma daszek - swoja droga dziwie sie dlaczego producenci kurtek enduro nie dodaja chowanego kaptura - przeciez wiele razy by sie przydal juz poza motocyklem. ostatnio widzialem kurtke vanucci wlasnie z chowanym kapturem.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				buziaki   
			 
		
		
		
		
	 |