Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  ferdek
					 
				 
				Bez problemu da się trzymać licznikowe 120, tylko spalanie wtedy drastycznie rośnie do jakichś 4L/100km    Jeśli chodzi o komfort kierownika i silnika to jest gites.  
			
		 | 
	
	
 
W przypadku wersji L przyjemność kończy się ok 100 km/h. Wiatr sieje spustoszenie bez owiewki. Jak wracaliśmy z ER24 w trzy motocykle to lecieliśmy coś 110-120 km/h. Wtedy już nie było fajnie a spalanie było wyższe niż w KTM 890 - serio. Słowem: jeśli większość szutrów to wolę L. Ale jeśli mają być jakieś loty asfaltami, to Rally będzie zdecydowanie przyjemniejsza.