Jezli mozna uznac Nadniestrze ze to tez tak jakby Rosja to wjechalismy tam przez zielona granice.
Podczas przerwy w sklepie pijac przyslowiowa oranzade dopiero sie zorietowalismy.  Wrocilismy tym razem prawilnie na przejscie i powiedzielismy ze wjechalismy przez zielona. 
Zaczelo sie jak zjechaly najwazniejsze sluzby - bylo mega sympatycznie, powtorzylbym to, nieswiadomie ale bylo warto