Mój aktualny klient ma RS660. To znaczy w teorii ma bo zrobił nią od nowości 4000km i coś się rozpadło w silniku. Nie potrafią tego naprawić ani wstawić nowego silnika. Po długich bojach dali mi jeździć najpierw 690 a potem Tuono660. Także tego... Nie wzbudza ten motocykl zaufania szczególnie gdyby miałby być używany na jakieś dłuższe wycieczki
.
|