Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  pałeł
					 
				 
				Propo ciepłego odbioru, kiedyś Tom]64 śpiewał w piosence o africatwin ze "ci  co nią jezdrza nieźle pozakrecani są"  to się nie dziw ze i odbór  masz dobry.  Wielu pewnie by chciało  ale czy nas strach nie zjada to nie wiem.   Jako że podróżujesz z psiakami to proszę  was  klima postojowa!!  bo  o ile pies z zimnem sobie radzi to gorąc jest dla nich morderczy maty chłodzące dla zwierzaków nie wystarcza.   A  tak  to co  no czekamy na kolejny wpis 
			
		 | 
	
	
 
Klimka mała, ale już kupiona. Na duża nie było szans, bo by trzeba było nie dwa, a cztery akumulatory zamontować 

 tzw. słupek (płatne gniazdo 230V na kempingu) raczej nam nie grozi. Nie to, że się wzbraniamy i będziemy próbowali udowadniać, że się da przeżyć cały rok na dziko, po prostu koszty, a po drugie pewnie ciężko będzie znaleźć coś takiego tam, gdzie akurat noc nas zastanie. Dlatego mała klima i małe pomieszczenie do schłodzenia- jako taki komfort powinien być. Będzie miała za zadanie chłodzić tylko sypialnię o wymiarach 135x198xh... sam nie wiem ile ale ok 95cm. Ufam, że cały system jakoś da radę.  
Co do ciepłego przyjęcia, to miałem na myśli coś w stylu odbioru ostatniego artykułu, napisanego jak sam tytuł wskazuje dla początkujących:
https://www.scigacz.pl/Pierwsza,podr...wki,41015.html
A jeśli nie ocean, to morze hejtu się wylało... 
Artykuł wg mnie napisany co najmniej poprawnie. Wydaje mi się po komentarzach na Fb, że wypowiadający się w nim nawet go nie przeczytali.
U mnie też w relacji, w filmach będzie cała masa spraw prostych dla zaprawionych podróżników, nie mniej z pewnością znajdzie się też grupka ludzi, których zainteresuje temat " jak poprawnie wbić szpilkę od namiotu" 
 
Oczywiście z przymróżeniem oka, ale chyba wiadomo o co chodzi. 
Zdaje sobie sprawę, że opis budowy auta będzie dość szczegółowy, długi, pokręcony, a dla tych, którzy mają go już za sobą, oczywisty lub nawet głupi.  Nie mniej by przekazać chociaż część wiedzy (albo wykazać moją niewiedzę) - będę starał się pisać jak dla nauczyciel do ucznia w klasie 1-3 
 
Dobra, dosyć ględzenia, na dniach postaram się zacząć opis, tak naprawdę to przebudowy auta, bo część była w wersji "bieda kamper" zrobiona jakieś 3 lata temu i to niestety wymusiło część takich a nie innych rozwiązań podczas przebudowy. Nie chciało mi się już tego rozwalać i budować od początku, za duże koszty, za dużo czasu. Poprawiłem co się dało, co było niezbędne. Sami zresztą zobaczycie.
Jeszcze raz dzięki i oby szybko udało się ruszyć!