Cytat:
Napisał Lepi
No ja już wiem, że jadę. Wybieram się w piątek o dowolnej godzinie. Witek musimy się jakoś zgrać. Namiot oczywiście.
|
I tak przez Trzebnicę jedziesz, więc zajedziesz. Pojedziemy razem z Dziadkiem Jarkiem. Dla mnie godzina bez znaczenia (im wcześniej, tym lepiej)

Może być? Po drodze zgarniemy pijaka Gretona, Bajrasza (jak się wstydził nie będzie)