https://www.ilmessaggero.it/mondo/co...e-5357251.html
W skrócie :
Rumunia może zostać Brazylią Europy. Alarm wybuchł ze względu na wzrost infekcji w ostatnich dniach, w sobotę osiągnął rekord (899) od początku pandemii. Gwałtowny wzrost niepokoi Bałkany i całą Unię Europejską: oficjalnie w Rumunii jest tylko 36 tysięcy przypadków Covida, ale w rzeczywistości liczba ta może być znacznie wyższa. Sytuację w kraju komplikuje orzeczenie rumuńskiego Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym władze nie mają uprawnień do nakładania kwarantanny, hospitalizacji czy izolacji. Decyzja doprowadziła do rezygnacji 900 zainfekowanych osób. Prezydent Rumunii Klaus Iohannis podpisał poprawkę do ustawy o kwarantannie, która stanowi, że pacjenci mogą być monitorowani maksymalnie przez 48 godzin, po czym lekarz musi ustalić, czy mogą zostać wypisani. Samorządowcy nie chcą słyszeć o powrocie blokady, boją się poważnych reperkusji gospodarczych. I chociaż premier Orban sprzeciwił się nowym restrykcjom, prezydent Iohannis opowiada się za linią większej ostrożności.