Dzięki Metel... 
 
Zawsze gdy siedzę sobie w ciepłym mieszkaniu i panuję wyjazdy itd... itp.. łatwo to przychodzi... ale wystarczy wyjść na -5 trochę źle ubranym i pomyśleć o przejażdżce motocyklem... się odechciewa.. a myśl o 500 km na mrozie obezwładnia...  
Wtedy należy szybko wrócić do ciepłego mieszkania i jeszcze raz przeczytać co on chce zrobić...
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				<br> 
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.
			 
		
		
		
		
	 |