Info dla statystyk: własnie padł mi akumulator, po 18kkm, AT odbierałem w styczniu 2017 
 
Nie odpalił, zaczął kręcić parę razy, potem zaczął cykać, podładowałem go w domu, odpalił, pojeździłem godzinę i rano kolejnego dnia sytuacja się powtórzyła 
 
Zmieniam na taką samą yuasę.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |