Witam,
Po pierwsze to CZEŚĆ wszystkim bo jestem tu całkiem nowy.
A dokładnie to Afryke mam od wczoraj
Za to troche kumam w amorach /samochody terenowe i suczka DRZ/ i mam troche info:
1. Ten gaz to powinien być nitrogen, do nabicia w każdym serwisie amortyzatorów sportowych.
2. Jak tak patrze na ten zbiornik na zdjęciach to wg. mnie w innych moto w miejscu zaworka jest zwykły zawór typu opona=dętka, i przez niego dobija się gaz.
3. Spoko będzie robić powietrze dopóki nie pojedziecie na dakar lub na sahare. UWAGA: mojemu kumplowi wybuchł amor taki amor w Tunezji.
4. Powietrze ma jednak tą wadę że jest wilgotne i zmienia objętość ze zmianami temp.
PS. Kolega który wyżej pisał że musie nie ugina chyba ma za mało oleju w amorze.
Swoją drogą jestem ciekawy czy amor od afryki jest rozbieralny

?
Mam nadzieje ze tak
Poprawna ilość oleju można sprawdzić za pomocą prostego testu /oczywiście nic nie gwarantuje ale ... sam tak robię/
Obciążasz kanapę /naciskasz/ i puszczasz. Jeśli oba tłoczki są w oleju = oleju jest dość, to efekt ma byc taki ze łatwiej sie sciska niż odbija.
= pracuje górny tłoczek.
Tak naprawde to jeszcze nie widzialem amora od afryki po rozebraniu, to tak na podstawie innych endurowatych
Jak byłyby pytania to walcie śmiało, w międzyczasie się podszkole, musze tylko wygooglowac obrazki.
pawel