25.02.2019, 11:32
			
			
		 | 
		
			 
			#73
			
		 | 
	
	
			
			
			
			
			
			
				
 
				Zarejestrowany: Jan 2015 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 1,939
				 
Motocykl: inne moto
  
				
				
				
				 
Online: 2 tygodni 2 dni 19 godz 31 min 8 s 
				      
			 
	 | 
	
	
	
		
		
			
			
			 
			
		
		
		
			
			
	Cytat: 
	
	
		
			
				
					Napisał  chemik
					 
				 
				Jeśli mogę coś zasugerować, to możecie wybrać taki wariant dojazdowy:  https://goo.gl/maps/NtXb5hYnwXr
Spełnia on Wasze założenia - jest szybki. Lecisz wtedy przez cały Kazachstan nowiutkim asfaltem, który jest do bólu prosty. Możesz puścić kierownicę i nie chwytać jej przez 20-30-40 km. Ruch niemalże zerowy. Dzienne przebiegi w granicach 800-1000km nie będą jakoś specjalnie męczące. 
Nie mam porównania z zaproponowaną przez Ciebie trasą północną przez rosyjski Omsk, lecz wydaje mi się, że tam przebijasz się przez większą ilość dużych miast, a w dodatku jedziesz przez bardziej "zmotoryzowany" kraj (czyli ruch większy). 
To co zaproponowałem to przemieszczania się tranzytowego jest bardzo dobrą opcją.  
			
		 | 
	 
	 
 
Interesowałaby nas ta cześć jeśli chodzi o Ałtaj
  
 
http://paczos.net/kazachstan-i-kirgistan-2006/
 
http://kazachstan-blog.pl/b3/Jak-okiem-siegnac
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
	
		
 
		
		
		
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |