Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  chemik
					 
				 
				I cytując klasyka: cały misterny plan poszedł w pizdu! 
To miała być wisienka na torcie, cos jak scena nalotu na wietnamską wioskę w "Czasie Apokalipsy" z patetyczną muzyka Wagnera i słowami " Uwielbiam zapach napalmu o poranku". 
A tak to już wiedzą jaki był finał. Przedwczesny wytrysk. Fajka w zwisie.
  
PS 
Tak, dobrze się domyślacie - miała być relacja z tego wyjazdu. Teraz nie mam motywacji.  
			
		 | 
	
	
 
Cytując klasyka: "trzeba było dać sobie szansę i mi powiedzieć żebym nie publikował wcześniej"... a nie to nie klasyk, to chyba moje własne słowa :-D
No to teraz challange - kto pierwszy zrobic relację... jesienne wieczory nadciągają ;-)