jeżdziłem w 40 stopniach (Chorwacja) w zwykłej kurtce Helda ale perforowanej (mesh) i nie było najmniejszego problemu. W kazdej membranie sie ugotujesz wczesniej czy później.  Spodnie też miałem helda w technologii coolmax - rewelacja, prawie w nich było chłodno.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |