znajomy Dragstarem 1100 jeździ cały rok, w zimie doczepia kosz

Yamaha i tak ma lepszą powłokę ale sól robiła swoje. Moto poszedł na części + piaskowanie i malowanie proszkowe wszystkiego co miało jednolity kolor (w tym wypadku czarny) później śruby na zielony klej aby w nie nie lazło paskudztwo z błota i na razie jest git, 1 sezon zimowy zaliczony.