09.08.2017, 22:02
			
			
		 | 
		
			 
			#31
			
		 | 
	
	
			
			
			
			
			
			
				
 
				Zarejestrowany: Feb 2015 
				
					
				
				
					Posty: 4
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze
  
				
				
				
				 
Online: 19 godz 38 s 
				      
			 
	 | 
	
	
	
		
		
			
			
			 
			
		
		
		
			
			
	Cytat: 
	
	
		
			
				
					Napisał  NaczelnyFilozof
					 
				 
				Reasumując. 
Dziwne uczucie. Wczoraj widziałeś piękno adriatyku z bananem na twarzy. Dziś wjeźdzasz do znajomego miasta. Te same ronda. Te same widoki. Tylko jakoś inaczej się czujesz    Czujesz się szczęśliwszy   
Ostatnie 400 km to gorąc i nuda. Na słowackiej autostradzie patelnia. Ale motur idzie.     
 
Jakieś 1750 km trzaśnięte. Bez awaryjnie. Tylko paliwo i kupa dymu z wydechów. 
 
Prawie jak krew   
 
No ekolodzy chyba nie lubią takiego widoku   
  
			
		 | 
	 
	 
 
Fajna miarka do oleju ?  
Skąd ?
		  
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
	
		
 
		
		
		
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |