Panie Mirkosławski , nie oceniam Mateusza ani Ciebie . Pragnąłem tylko zaznaczyć 
że inaczej się jeździ wkoło komina lub na zlot a inaczej w małym gronie na długim kilkutygodniowym wypadzie. 
Czas na relaks trza znależć. Inaczej jazda przestaje być przyjemnośćią
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				 
			 
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Ostatnio edytowane przez Franz : 07.06.2017 o 18:43
					
					
				
			
		
		
	 |