Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  sneer
					 
				 
				Jorge, moim zdaniem przeciętnie jest tak samo jak w starej, z dokładnością do szczegółów. 
Poliwęglany (szyba i przednia lampa) rysują się od ścierki. Masakra. 
Plastiki ochraniające bak są super, na dodatek mają taką fakturę, która maskuje obtarcia. 
Uchwyt z tyłu się wyciera od byle czego. Stary był dużo lepszy. 
Boczki na moje wyczucie są tej samej jakości. Podobno łamliwe, ale w RD07a też pękały dość łatwo. 
O korodujących szprychach w NAT to pewnie czytałeś. Moje nie skorodowały, ale temat jest znany. 
Co do gumy i żelaza to trudno sie wypowiedziec. Stelaż szyby jest faktycznie rachityczny by design. 
			
		 | 
	
	
 
Przyłącze się również do szybkiej listy małych baboli NAT. 
 Szyby to nawet owady rysują , przesadzam .....ale wytarcie na szybko , czym popadnie szyby albo reflektorów skutkuje rysami .
Uchwyt z tyłu działa ,twardy .....ale faktycznie wyciera się od samego patrzenia.
Szprychy, no nie wiem..... korozja kojarzy mi się z rdzą ,lecz u mnie "rudej" nie widać , tylko jakieś czarne gówno . 
Na czarnym faktycznie powyżej 110-120 km/h ,  można  doświadczyć dwojenia obrazu . Zaślepiania otworu nad/pod  kierownicą jeszcze nie próbowałem , lecz wyższa szyba(Puig) do 140km/h na czarnym  pomaga aerodynamicznie , to nie pomaga  w deszczu , bo z szyby słabo woda spada. 
  
No i trudna i wymagająca w ternie suka jest ,taka mocno  ... otyła 

 Ale dlatego Ją lubię ,bo merda tyłem na szutrach jak bura suka ogonem ,że  niby taka oswojona..... ale cały czas wymaga uwagi  

 . Docieramy się