Jak slysze ze costam costam ratuje miejsca pracy to mnie skreca. Jakby miejsca pracy bylyby najwyzszym dobrem kazdego narodu. Kit z tym ze branza nierentowna, kit ze nieoplacalna ale wazne sa miejsca pracy... 
 
Gdyby unia jewropejska do Polski przyszla tak z 25 lat wczesniej, to do dzisiaj istnial by zajebiscie dotowany zawod palacza na lokomotywie parowej. By staly te lokomotywy na bocznicy i by sobie te palacze w nich palili... 
 
... bo miejsca pracy sa najwazniejsze, w socjalizmie... 
 
Przyszlosc i tak pokazuje ze predzej czy pozniej plajta nieunikniona oczywiscie po wsadzeniu pierdyliona zloty, bo miejsca pracy sa zagrozone... 
 
Im taniej dla konsumenta, tym lepiej.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Za dwadzieścia lat  
bardziej będziesz żałował  
tego czego nie zrobiłeś,  
niż tego co zrobiłeś.
			 
		
		
		
		
	 |