Super, że szczęśliwie wróciłeś. Ja niestety na lawecie ale na szczęście już na sam koniec. Padło/padły łozyska w skrzyni
Z tym ABS to w 1150 jest tak samo ale jak troche sie pojechało na mrugającym to wystarczyło stanąć wyłaczyć z kluczyka i jeszcze raz odpalić i było ok do nastepnego dłuższego postoju. Oczywiście po wymianie aku wszystko działa jak trzeba