Brawo rumuński motocyklista (trampkowiec) który przypadkiem znalazł, obczaił, poszukał, powiadomił Policję i ustawił całą akcję prowokacji sprzedaży motocykla i przechwycenia złodziei.  
 
A potem mnie znalazł, zdał relację i zaprosił na piwo. 
 
I dostał telefon od naczelnika Policji z podziękowaniami i skrzynkę piwa od rumuńskich oficjeli za obywatelską postawę. 
 
 
... 
 
przywraca to wiarę w ludzi.....
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				------------------------------------------------------ 
      XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX 
------------------------------------------------------
			 
		
		
		
		
	 |