04.08.2014, 22:47
			
			
		 | 
		
			 
			#2
			
		 | 
	
	
			
			
			
			
			
				
			
			
				
 
				Zarejestrowany: Nov 2010 
				Miasto: Tarnowskie Góry 
					
				
				
					Posty: 243
				 
Motocykl: TT800XC 2011
  
Przebieg: 147000
  
				
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 53 s 
				      
			 
	 | 
	
	
	
		
		
			
			
			 
			
		
		
		
			
			Albania, rozpoczyna my pętlę wokół Theth 
  
 
  
 
  
 
Następnie dużo fajniej, tylko niebo płakało 
  
 
Ekipa z naszej wsi, świat jest mały 
  
 
Panie, a do Valbone to na moturach tędy da radę? 
... może jednak można spróbować? 
czyli raczej nie? @$%*@**& 
... dobra, dobra, już nas nie ma   
  
 
Droga coraz fajniejsza 
  
 
Nieopodal strumyka 
  
 
Theth, na kawce u Francesco, młody ściągnął nas już z mostu 
  
 
Okazała posesja, noclegi, kawa, obiady. Wszystko co potrzeba się znajdzie. Theth idzie z duchem czasu 
  
 
Powrót w kierunku Shkoder zdecydowanie fajniejszy 
  
 
Mostek, dobrze, że nie na naszej trasie... 
  
 
  
 
  
 
Coś dla Rambo, dzięki za napęd ;-) 
  
 
  
 
  
 
Wesołe trio, jeden pokazał, gdzie to wszystko ma 
  
 
Wspieranie drobnej przedsiębiorczości po raz drugi 
  
 
Kanion rzeki Moraca. Również elegancki jak Tary 
  
 
Serbia, nocleg w górach. Było zimno no i oczywiście padało 
  
 
Węgry, ostatni nocleg, coś na ząb... 
  
 
Coś dla duszy i następnego dnia wszystko się skończyło   
  
 
Więcej fotek tu 
https://picasaweb.google.com/1102365...4?noredirect=1
		 
		
		
		
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Ostatnio edytowane przez simon1977 : 04.08.2014 o 23:16
					
					
				
			
		
		
	 | 
	
		
 
		
		
		
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |