Bacha, Przemek, Wy i Wasza gościnnośc trawnikowa jesteście nie do podrobienia, stokrotne dzięki!
Meldują sie Krańce Zachodnie.
tyle tego bylo, wózeczki, pontony, kubeczki, baniaki, truskawki, jogurty, kebaby, paznokcie i fryzury, koty, psy, motóry.. juz nie pamiętam kto miał co, ale zdrowych nie wpuszczali
offu zawsze mało, ale jeszcze był pod grzybkiem
luz total, było radosnie!
Cytat:
Zawiedziony jestem jednym. Tym ze nie podolaliśmy i zostało kilka litrów. Czyżby ciężar gatunkowy lokalnego porteru tak zadziałał?
|
Diverek, wszystko przez Dzikie Świnki Podlaskie, przywiozły widmo APŚ
Dubel, kto sie lubi ten sie czubi! :*