
to "żegnaj" mam nadzieję jest dla tych, co jadą za mną, nie dla mojej głowy, ale nie chcę tego sprawdzać
Niemniej jeśli to OEM dla Yamahy, to przy relatywnie dobrym stosunku ceny do jakości, można się pokusić o korzystanie. Na co dzień jeżdżę w Cabergu, ten jest do ciorania.