Bo ja wiem... Lis z roku na rok robi się coraz bardziej diskopolowy. Masa nowobogackich na kładach z wyciągarkami, alufelgami, obwieszeni w GPS'y na tle kolesia na DT125, który po godzinie wygrał dzisiejszy rajd

.
Ja Lisa zacząłem ruskiem z koszem, jeździły WSK, MZ, była przede wszystkim zabawa

. Dziś to już jakieś prestiżowe zawody...
Poza tym limit 200 startujących...