Nie róbcie z siebie łacha, 20 zł to są śmieszne pieniądze, za takie przygotowanie i zabezpieczenie trasy. Organizatorzy musieli zapłacić za wynajęcie miejsca, kupić drzewo, żeby Wam w dupy ciepło było i co by zimnej kiełby nie szamali.
Proponuję podać numer konta do wpłat, i tym co się zapomniało, niechcący, z zakręcenia, braku pomyślunku, i innych powodów, przypomni się i zapłacą kaskę. Nie powinno tak być, aby Podlasiaki musieli dokładać do tego, że pół Polski bawiło się na ich terenie i za ich kasę.
Samo przygotowanie 120 km trasy pochłonęło sporą ilość PLNów, bo nikt nie jechał na pałę i może się uda. Kilkakrotnie musieli przelecieć tę trasę, aby wiedzieć co i jak, a do zbiorników nikt nie sika.
Poza tym nie ma nic za darmo, na innych imprezach wielkość składki zlotowej jest dużo wyższa, i nie ma tylu atrakcji, tego klimatu co na Podlasiu !!!!!
Teraz na koniec jedno krótkie pytanie.
Komu będzie się chciało gościć ludzi, którzy nawet 20 zł szkodują na opłatę zlotową, komu będzie się chciało, przygotować taką fajną trasę, komu będzie się chciało









Zastanówcie się czy będzie kolejny Rajd Podlaski na wiosnę?